czwartek, 30 maja 2013

hip hip huraaaaaaaaa :)

Mamy mały sukces  :))))

Udało mi się podciąć Kacperkowi włosy..  NOŻYCZKAMI :))))

Osoby autystyczne bardzo często wykazują nadwrażliwe reakcje na różne bodźce zmysłowe np. dźwięki.
U Kacperka  nadwrażliwość  ta  objawia się przez zatykanie uszu rękoma.  Dźwięki wychwytywane przez jego ciało nie są poddawane procesowi selekcji i filtracji. Oznacza to, że dźwięki „w tle" i te zbyt głośne.. niejako „zbędne”, nie są przez niego odrzucane, tylko  sprawiają mu BÓL i dyskomfort.

Tak jest przy goleniu włosów maszynką..  przy jego nadwrażliwości słuchowej to horror :(
Golę go na siłę z przytrzymaniem.. wygląda to drastycznie.. jest przy tym mnóstwo krzyku.. płaczu.. i pisku :( aż dziw bierze, ze do tej pory nikt z sąsiadów nie wezwał policji...

łagodniejsza wersja .. "na stołku"

Tym razem proces strzyżenia włosów wygląda inaczej.. gdyż musieliśmy zapuścić je do długości odpowiedniej na "pierwiastkowe badanie włosa".
Do golenia maszynką urosły za bardzo i trzeba było je najpierw podciąć nożyczkami...


...i ku mojemu zdziwieniu mój synek nieważne, że z wahaniem.. lękiem.. i niepewnością.. dzisiaj dał sobie włosy przyciąć :)



jutro ciąg dalszy operacji.. musimy ogolić maszynką to co pozostało...

TRZYMAJCIE KCIUKI  ;)

4 komentarze:

  1. U nas ten sam problem maszynka sprawia nie samowity "ból" ale również odnieśliśmy taki sam sukces w odniesieniu do nożyczek ostatnio nie możliwe stało się możliwe...;-) większość nożyczkami reszta (ta mniejsza) maszynką i jakoś poszło;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Da radę Monia ja robi tak włączam najpierw odkurzacz daję Miłoszowi rurę doręki wkładamy tą rurę do miski i wlączamy odkurzacz on trzyma tą włączoną rurę ja włączam maszynkę której nie słychać bo daje odkurzacz i golę go i te włosy które są na maszynce do miski i on ma wciągać wlósy rurą i tak za kazdym razem uwielbia wciągac rurą wszystko taki mamy sposób wyprobuj u nas super działą

    OdpowiedzUsuń
  3. Aga.. u nas by nie zadziałało.. Kacper nie lubi dźwięku odkurzacza...
    już jesteśmy po goleniu.. muszę pochwalić mojego synka.. poszło jak po maśle ;)

    OdpowiedzUsuń